- Murasakibara… co ty robisz? – spytał się Kagami klęczącego
przed ławką Murasakibary.
To niecodzienny widok, by ktokolwiek klęczał przed ławką.
- Modlę się.
- Ty nie wierzysz w Boga.
- Mam własnego boga. – odpowiedział poważnie.
- Co? Ale… jakiego niby? – czerwonowłosy spojrzał na niego
jak na idiotę.
Fioletowowłosy westchnął ciężko i usiadł na piętach
- Kpisz z mojej wiary?
- Co? Masz ty jakieś problemy z głową? –popukał się wymownie
po głowie. – Może mi powiesz, że twoim bogiem jest ławka, co? – zakpił z niego.
Murasakibara sięgnął na ławkę i pokazał mu przedmiot
trzymany w dłoniach.
- Czy to nożyczki Akashiego?
_____________________________________________________
Dodam dzisiaj jeszcze jedną miniaturkę, ale to za... niedługo.
AKASHI NA KRÓLA ŚWIATA, BOGA, PANA I WŁADCĘ~!
OdpowiedzUsuńSpoko, ja też się do niego modlę, też ściskam w ręce nożyczki i pozwalam moim kolankom odmarzać na zimnej podłodze (bez masochistycznych czynności, Akaś nei wysłucha próśb niestety, tak to działa, ta jego sadystyczna religia).
Co prawda nie lubię AkaMuro, bardzo nie lubię, nie lubię, a raczej nie trawię wgl Atsu, a tu mi tym paringiem powiało, ale ogólny wygląd drabble zaciera to wrażenie, więc jest spoko.
No i Kagami nie rozumie tego, bo Kagami jest głupi, ma to w imieniu wypisane, no.
*patrzy na czerwone nożyczki obok*
Trzeba się pomodlić..xd
No cóż wiedziałam, że inaczej nie zareagujesz, ale przecież o to mi chodziło:D
Usuń*spojrzała z trwogą na własne czerwone nożyczki* Dawno się nie modliłam xD Matko, Muraś jesteś świetny xDD O matko, przypomniała mi się niedawno czytana miniaturka... Muraś tam płakał, że Akashi chcąc być świętym Mikołajem ujeżdża go jak renifera xDD Nie przepadam za MuraAka, jednak no cóż, jak tego na górze nie kochać? Idę czytać drugiego xD
OdpowiedzUsuńPozostawię bez komentarza tą miniaturkę. O boże co ja takiego zrobiłam, że zostałam na was skazana :D
UsuńNożyczki obiektem czci, Mukkun, jesteś pewny, że to normalne? XDD'' Kult Akashiego normalnie, spodziewałam się słodyczy, ale to byłoby zbyt proste, ah :D'
OdpowiedzUsuńPrzepraszam jeśli cię szokuje, ale mówimy o Akashim. Z przyczyn mi tak naprawdę nie wiadomych wszyscy się nim jarają popadając w różne choroby psychiczne z powodu tej miłości czy jak to tam nazwać. To po prostu nie mogło być normalne :D
Usuń