Zgodnie z prośbą Anonima, popartą przez weirdo dodaję miniaturkę MidoKuro :D
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Och… To takie trudne. To jest naprawdę
ciężkie. Ale jeżeli chce, to musi to znosić. Nie ma innego wyboru. To jedyne
wyjście z tej sytuacji.
- Midorima – kun…
- Czego? – warknął na błękitnowłosego,
który od kilku minut się w niego wpatrywał.
- Tak sobie pomyślałem…
- Naprawdę musisz się tak guzdrać?
Nawet wysłowić się nie potrafisz.
- Zastanawiam się po prostu dlaczego
muszę to nosić. – wypowiedział się w końcu Kuroko.
- Jak to dlaczego? – spytał z pogardą
zielonooki – Bo ci k a z a ł e m. – uważnie zaakcentował każdą literę.
- Nadal nie rozumiem dlaczego muszę to
nosić. – spojrzał na Midorimę z powątpiewaniem.
- Powiedz, że tylko udajesz takiego
durnia – rzucił mu przeciągłe spojrzenie – proszę.
- Ty nigdy nie prosisz.
- No, więc to zrób jeżeli cię już o to
poprosiłem.
- Tylko udaję durnia. – stwierdził
zgodnie z prośbą Kuroko.
- Nareszcie. – Midorima wzniósł oczy
do nieba.
- Ale to nadal nie tłumaczy dlaczego
kazałeś mi to założyć. – zauważył grzecznie błękitnooki.
- Cóż… - Midorima próbował znaleźć jak
najlepszą wymówkę na jego pytanie – To mój dzisiejszy szczęśliwy przedmiot.
- Naprawdę? – spytał błękitnooki
marszcząc brwi.
- Oczywiście, że tak. – powiedział
Midorima i poprawił okulary swoim zwyczajem.
- Jeżeli to twój dzisiejszy szczęśliwy
przedmiot – zaczął podejrzliwie, co wystraszyło Midorimę – to dlaczego ja muszę
nosić ten strój pielęgniarki, a nie ty?
Bardzo cwane ze strony Midorina, wykorzystywanie szczęśliwych przedmiotów do takich celów :P Ogólnie bardzo podoba mi się ten motyw, że oho, szczęśliwy przedmiot i wykorzystanie w tym wszystkim horoskopu Oha-Asy, zwłaszcza jeśli w tym wszystkim chcąc nie chcąc uczestniczy również Kuroko. Bardzo przyjemna miniaturka, dzięki za MidoKuro XD Ah, i jeśli jeszcze przyjmujesz zamówienia, to chciałabym delikatnie zasugerować AoAka :P
OdpowiedzUsuńJak tylko przyszedł mi do głowy pomysł na tę miniaturkę, wyobraziłam sobie Midorimę całego zarumienionego i Kuroko stojącego przed nim. To było naprawdę silniejsze de mnie ;)
UsuńCo do twojego zamówienia pojawią się oni razem z inną parką w miniaturce :D
Że też Kuroko nie przejrzał takie taniej zagrywki, no ja nie mogę xD Jako najbardziej semowaty uke powinien na kilometr czuć podstęp ! No, chyba że tworzy się atmosferka, wtedy to co innego ^.^ Kuroko pielęgniarka awww ;D Weeeny <3
OdpowiedzUsuń~Yazu
Kto jak kto, ale jak Kuroko się zatnie to mu wszystko wmówisz.
UsuńOczywiście moja wyobraźnia również pracuje, więc jak kiedyś przyszedł mi do głowy taki a nie inny Kuroko, trudno było czegoś takiego nie napisać :D