czwartek, 28 sierpnia 2014

Celibat

Słaba ze mnie dusza i nie mogłam odmówić weirdo jej prośby, więc o to przed wami AoAka i uwaga, uwaga KagaKuro. Nie ma to jak podwójny paring;)
_________________________________________________________________________________

W restauracji panowała napięta atmosfera. Powietrze można by ciąć nożem. Przyczyną takiej a nie innej atmosfery były dwie czerwone i dwie niebieskie głowy. Każdy każdego przeszywał zaciekawionym wzrokiem.

- Kagami, czy mógłbyś mi podać sól? – zapytał, zdecydowanie uprzejmym głosem Aomine.

- Oczywiście. – odpowiedział czerwonowłosy – Proszę.

Na tę całą sytuację spoglądał Akashi z zwyczajową, grobową miną. Kuroko zaś nie zwracał na nich zbytniej uwagi i sączył powoli swojego waniliowego szejka.

- Mam nadzieję, że ci smakuje Aomine – kun? – spytał uprzejmie Kagami.

- Jak najbardziej. Jak sądzę tobie również. – zauważył i wskazał delikatnym ruchem głowy na opróżniony, do połowy talerz Kagamiego.

- Tak, masz rację. Dziękuje.

Po krótkiej wymianie zdań znów zapanowała krępująca cisza, przerywana jedynie odgłosami jedzenia. Żaden z nich nie zwracał już na siebie uwagi kończąc jedynie swój posiłek, w wypadku Kuroko napój.

- Jak widzę Kuroko, Kagami zachowuje się wręcz wyśmienicie. – zauważył Akashi, który właśnie skończył jeść.

- A… tak. – mruknął błękitnooki – Wystarczyło wspomnieć o celibacie na dwa tygodnie.

- Och – zaśmiał się perliście Akashi – Aomine wystarczył tydzień.

Obydwaj spojrzeli na swoich partnerów i w tym samym momencie powiedzieli :

- Seksoholicy.

- No, więc gdzie teraz? – spytał Kuroko Akashiego.

- Jak to gdzie? – odpowiedział przekornie – Do teatru.

Na słowa Akashiego, Aomine i Kagami jęknęli chóralnie.

- Celibat. – spojrzał na nich karcąco Akashi.

Po reakcji Akashiego dwójce skazańców pozostało jedynie słuchać i mieć nadzieję na lepszy wieczór.
______________________________________________________
Jak dla mnie to pomysł miałam dobry, ale wykonanie raczej średnie.Sami oceńcie.

6 komentarzy:

  1. Jakie tam zaraz średnie wykonanie, jest całkiem w porządku :> Ubawiłam się, gratuluję pomysłu :D Wymuszenie posłuszeństwa celibatem jest strzałem w dziesiątkę, może to Aomine i Kagami są na górze, ale podpierając się żelazną regułą: "Mężczyźni mają w życiu tyle seksu na ile pozwalają im kobiety" (oczywiście w tym przypadku bez kobiet) :P Dziękuję, mało AoAka w fandomie więc jestem uradowana XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za pochwałę ;)
      Szczerze powiedziawszy już od dawna chodziło mi po głowie napisanie Czegoś takiego, więc jak zaproponowałaś paring AoAka przyszedł mi do głowy pomysł na miniaturkę :D

      Usuń
  2. Omatkoświetajaniemogęjakiecudo <3 Sorry, ale naprawdę... Cudowne ;> Wyobraziłam sobie Akashiego z tymi wywyższającym się spojrzeniem mówiącego ,,Celibat''... *nosebleed* Wyłapałam tylko jeden mały błąd, mianowicie czy w momencie ,,Jak widzę Kuroko, Aomine zachowuje się wręcz wyśmienicie. – zauważył Akashi, który właśnie skończył jeść.'' Nie powinno być Kagami zamiast Aomine ? Jeśli to było celowe, to przepraszam ;P Weny <3

    ~Yazu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jacie... masz całkowitą rację powinno być Kagami nie Aomine, przepraszam.
      Dzięki za komentarz, bo niestety nie mam ich za dużo.
      Jeszcze raz dzięki :D

      Usuń
  3. Hahaha... Jacy biedni... Braciszek to ma pomysły. Już widzę jego uśmiech gdy Ao czołgał się po ziemi usychając z braku seksu. Jestem chyba okrutna...
    Ps. Zapraszam na swojego bloga *odwraca wzrok, nieco jej głupio*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, nie mam pretensji. Po pierwsze jestem zaskoczona, że ktoś komentuje takiego starego posta, ale dobrze wiedzieć, że ktoś to czyta oprócz stałych czytelników. Na bloga zaglądnę może znajdę coś ciekawego :D

      Usuń