poniedziałek, 1 września 2014

Posiadanie

Zostałam napadnięta przez Yazu, więc teraz nie mogę odmówić jej Akashiego.
Może i jest to krótkie, ale ma wam uświadomić, że
AKASHI TO BOSS AKASHI MOŻE MIEĆ WSZYSTKO.
_________________________________________________________________________________

- Akashi – kun…

- Tak? – mruknął czerwonowłosy.

- Jesteś pewien, że możemy tak… - Kuroko sam nie do końca wiedział jak ma się wyrazić.

- A dlaczego by nie? – spytał Akashi sunąc dłonią po odsłoniętym udzie błękitnookiego.

- No bo wiesz.. – nie potrafił się skupić na niczym gdy Akashi TAK go dotykał. Poczuł, że oblewa się soczystym rumieńcem.

- Ciiii, nikt nie musi się dowiedzieć. – szepnął i przekornie polizał płatek jego ucha - Jesteś mój Kuroko - kun? - spytał.

- Cały twój. - odpowiedział roztapiają się pod jego dotykiem.

                                                 *   *   *

 - No i co? Będziesz tak siedział nad tymi papierkami? – spytał zirytowany Aomine.

- To nie jakieś tam papierki – odpowiedział czerwonowłosy – to plan waszego treningu. – uściślił.

- Myślisz, że nie ma ciekawszych rzeczy od siedzenia w tych papierzyskach? – spytał przekornie i polizał go po policzku – Jestem pewien, że nudziłeś się dziś cały dzień.

- Taa.. – odpowiedział wymijająco i uśmiechnął się na wspomnienie błękitnych oczu oraz uroczych jęków.

Co jak co, ale rozrywek miał pod dostatkiem.

- Jesteś mój Aomine - kun? -wyszeptał mu do ucha.

- Cały. - odpowiedział, zatapiając się w jego ustach.



8 komentarzy:

  1. Co. Ty. Ze. Mną. Robisz ? Omójpanieprzenajświętszytobyłotakiecudowneżeniewytrzymam ! Ja. Cię. Kocham. <3<3<3<3<3 Akashiii, mój ukochany, moja ukochana Hitomi, będę was oboje tulić aż uduszę ;D Awwwwwww *miota się jak głupia po łóżku* Okey, chyba się ogarnęłam. A więc czas na coś konstruktywniejszego, ta ? Kurosz taki słodki, Aomine taki chętny... Chociaż w przypadku Ahomine zabrzmiało ukesiowato ;p Ale jest okey, jaram się ;DD Sei-chan pan i władca, kocham tak bardzo... Och tak, nie brakuje ci rozrywek, kochanie ;D Idę już sobie, bo będzie koment na 2 km xD Weeeny i wszystkieeego <3

    ~Yazu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak Akashi schwyta cię w swoje sidła to nawet taki Aomine robi się ukesiowy.
      Zabawnie jest kiedy Kuroko taki poważny, że aż wszystkich szlak trafia, ale od czasu do czasu miło jest kiedy jest taki słodki.
      Co do weny to dużo mi jej potrzeba :D

      Usuń
  2. Yazu terrorysta :P Co do miniaturki...nie jestem zbyt dobra w wyrażaniu uczuć (powyższy komentarz mnie zawstydził), ale wizja Akashi-pan-wszystkiego-i-wszystkich cholernie mi się podoba XDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akashi to rasowy pan i władca, więc trudno mi go zrobić jakkolkwiek inaczej, dlatego nie należy się dziwić,m że takimi wychodzi :D

      Usuń
    2. Teraz jak to czytam, kiedy porządnie ochłonęłam, to aż mi za siebie wstyd... xD Przepraszam, że mi odbija jak widzę imię Akashi, a obiecałam, że będę grzeczna ;<

      ~Yazu

      Usuń
    3. To nic złego, z doświadczenia wiem, że takie komentarze cieszą najbardziej, bo nie są wymuszone XD

      Usuń
  3. Uwielbiam twojego Akasia ^-^ Wiem, że rzadko komentuję, ale czytam każdy twój wpis. Nie mogę się doczekać kolejnej miniaturki albo opowiadania.

    Suga Senpai

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że tak długo :(
      Wcale mi nie przeszkadza, że raczej nie komentujesz, wystarczy mi sama świadomość, że ktoś czyta moje wypociny :D

      Usuń